Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dolnośląskie kurorty rozdają bilety na wyciągi

Mariusz Junik
Powstające co roku nowe wyciągi wymusiły obniżkę cen karnetów dla narciarzy
Powstające co roku nowe wyciągi wymusiły obniżkę cen karnetów dla narciarzy Marcin Oliva Soto
Narciarze zacierają już ręce, bo w tym sezonie taniej pozjeżdżają z dolnośląskich stoków. Kurorty już drugi raz postanowiły ostro powalczyć o amatorów białego szaleństwa i zahamować ucieczkę narciarzy do Czech na tamtejsze trasy.

W walce o klienta najdalej posunęły się Zieleniec oraz Karpacz. Jako jedyne na Dolnym Śląsku w tym sezonie wprowadziły darmowe karnety dla narciarzy nocujących na miejscu.

- Takie rozwiązanie od dawna jest standardem w Alpach. To dobrze, że pojawi się i u nas - cieszy się wrocławianka Joanna Kusiak, która najchętniej przyjeżdża jeździć na nartach w Karkonosze.

W Karpaczu trwają rozmowy z właścicielami pensjonatów i hoteli, które mają mieć w swojej ofercie darmowe karnety na wyciąg w Białym Jarze.
- Jesteśmy w trakcie omawiania szczegółów. Narciarze mieliby do dyspozycji dwie trasy narciarskie i oświetlony stok prawie w centrum miasta - mówi Sławomir Popławski, dyrektor kolei linowej Winterpol. Wyciąg ten ma przed sobą dopiero pierwszy sezon zimowy, więc cena karnetów jest jeszcze nieznana. Prawdopodobnie będzie wynosić ok. 60 zł.

Tańsze będzie za to jeżdżenie na trasach drugiego kompleksu narciarskiego w Karpaczu: Kopie. Cały dzień szusowania będzie tam kosztował 44 złote.
- Zrobiliśmy ukłon w stronę narciarzy i mocno obniżyliśmy cenę za karnet, który w ubiegłym sezonie kosztował 70 złotych - mówi Waldemar Dra-heim, prezes Miejskich Kolei Linowych w Karpaczu. W przyszłości jeden karnet ma obowiązywać na oba karpackie wyciągi (drugi wwozi narciarzy na Kopę).
W Zieleńcu darmowe karnety będą obowiązywać już drugi sezon. W akcji "Śpisz w Zieleńcu - jeździsz za free" bierze udział 18 pensjonatów i domów wypoczynkowych. Darmowy karnet dostanie każdy, kto zamówi co najmniej pięć noclegów. Można korzystać z 20 wyciągów, w tym z trzech kolei krzesełkowych. Promocja będzie obowiązywać przed i po sezonie, czyli do 23 grudnia oraz po 5 marca przyszłego roku. Właściciele obiektów noclegowych dzielą się z operatorem wyciągów narciarskich kosztami karnetów, które ich goście dostaną za darmo.

- Śnieg jest zawsze gwarantowany - zapewnia Ewa Kamyczek, szefowa Stowarzyszenia Zieleniec i właścicielka pensjonatu Mieszko w Zieleńcu.
Promocję typu first minute wprowadził w tym sezonie ośrodek narciarski Czarna Góra. Tylko do końca października karnet, który będzie obowiązywał na dowolne 6 dni w sezonie, można kupić 25 procent taniej. Później - do połowy grudnia - karnet będzie tańszy o 10 procent.

Od 16 grudnia 10-procentowy rabat będzie można dostać już tylko przy zakupie drugiego karnetu. Wyjściowe ceny karnetów to 69 i 79 złotych.
O narciarzy zadbają także w Szklarskiej Porębie. W najpopularniejszym tam kompleksie Ski Arena Szrenica nie ma już kolejek do wyciągów, bowiem rozładował je uruchomiony przed rokiem nowy wyciąg kanapowy (najdłuższy w Polsce).

Ceny karnetów pozostaną w większości na podobnym poziomie, co w ostatnim sezonie. Jednodniowy karnet dla dorosłych będzie kosztować 83 złote, a za dzieci trzeba będzie zapłacić 49 złotych.

W Świeradowie-Zdroju za dzień jazdy na trasie przy kolei gondolowej zapłacimy 89 złotych. Bilet ulgowy będzie tam kosztował 75 złotych.
Ceny w czeskich kurortach będą w tym sezonie porównywalne, jak u nas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na karpacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto