Olimpia Kowary pokonała Włókniarz Mirsk

W 32. min z prawej strony zacentrował Dulub, w piłkę głową nie trafił Szujewski i jak się okazało był to fart Olimpii, bo zaskoczony tym faktem Dołęga odbił piłkę ręką, co zauważył sędzia Łukasz Basiak i wskazał na wapno. Tej szansy Szujewski już nie zmarnował i gospodarze objęli prowadzenie 1:0.

Po przerwie zanosiło się, że kowarzan czeka ciężka końcówka, gdyż rywal był na fali. Do tego w 73. min kolejny zawodnik Olimpii otrzymał czerwoną kartkę. Był nim Gliński, gdyż jak twierdzi Marcin Podkowicz, asystent sędziego Basiaka, zawodnik Olimpii kopnął go w łydkę po jednym ze zdarzeń przy linii bocznej boiska. Decyzja arbitra doprowadziła do furii kowarskich fanów, jednak grać trzeba było dalej.

W Lubaniu punkty straciły Łużyce. Miejscowi do meczu przystępowali bez pauzujących za kartki Majki oraz Mazura. W barwach Łużyc zadebiutowało z kolei dwóch nowych piłkarzy - Grzegorz Majchrzak oraz Przemysław Sorokulski. Pierwsza połowa nieco rozczarowała. Przez większą część meczu gra toczyła się w środku pola, a sytuacji podbramkowych było niewiele.

Więcej działo się po przerwie. Najpierw w 52. min z rzutu wolnego piłkę w pole karne strzelił Modzelewski. Lotu piłki nie przeciął żaden z piłkarzy i ta obok
zaskoczonego Golby wpadła do siatki. Łużyce mogły zainkasować jeszcze komplet punktów, ale końcówce meczu w zamieszaniu Golba zdołał obronić uderzenie Jakimowicza.
- Uważam, że wynik jest sprawiedliwy - trener Jan Wrona.

Wyniki 17. kolejki:
1. BKS Bobrzanie Bol.17 39 50-22
2. Łużyce Lubań 17 37 41-16
3. Olimpia Kowary 17 37 40-18
4. Leśnik Osiecznica 17 36 43-15
5. Lotnik Jeżów Sud. 17 35 56-21
6. Włókniarz Mirsk 17 32 40-22
7. Czarni Lwówek Śl. 17 30 44-22
8. Olimpia Kam. Góra 17 28 29-24
9. Piast Wykroty 17 23 30-35
10 GKS Warta Bol. 17 22 29-42
11. Victoria Ruszów 17 19 26-33
12. Piast Dziwiszów 17 13 17-38
13. Olsza Olszyna 17 13 24-57
14. Orzeł Wojcieszów 17 10 33-64
15. Pagaz Krzeszów 17 8 19-58
16. GKS Raciborowice 17 6 17-49