Dzięki braciom Jędrzejowi i Tomaszowi Stankom, którzy kupili „fabrykę śniegu”. Dostali na ten cel unijną dotację. Maszyna kosztowała ok. miliona złotych. Produkuje śnieg od kilku dni i na części stoku Relaks dzisiaj pojawili się pierwsi zjeżdżający ze szkółek narciarskich z Karpacza. Dzięki "fabryce śniegu" na nartach można będzie zjeżdżać nawet latem. Dzisiaj frajdę mieli najmłodsi narciarze, wkrótce stok będzie udostępniony dla każdego.
O sztucznym śniegu w Karpaczu czytaj takżeTUTAJ
- Karpacz ma ogromny potencjał, będziemy wspierać inicjatywy samorządu i lokalnych przedsiębiorców - obiecał wiceminister sportu i turystyki Jarosław Stawiarski, który po raz pierwszy przyjechał dzisiaj w Karkonosze i nie ukrywał, że jest pod wrażeniem aktywności mieszkańców i samorządu.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?