Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzecha Akademicka: Prokuratura chce przesłuchać niemieckich świadków awantury w schronisku

Rafał Święcki
Schronisko Strzecha Akademicka w Karkonoszach
Schronisko Strzecha Akademicka w Karkonoszach
Strzecha Akademicka: Prokuratura rejonowa w Jeleniej Górze, chce przesłuchać niemieckich świadków awantury w schronisku Strzecha Akademicka, do której doszło w połowie stycznia.

Prokuratura sprawdza, czy bijatyka miała podłoże nazistowskie. Śledztwo jest prowadzone w sprawie, na razie nikomu nie postawiono zarzutów.

Dotąd przesłuchano ok. 90 polskich turystów, którzy feralnej nocy nocowali w schronisku Strzecha Akademicka. Śledztwo trwa tak długo, bo świadkowie pochodzą z rożnych części Polski.

Sprawę ujawniła Gazeta Wrocławska, której dziennikarz był na miejscu. Widział Niemców hajlujących nad głowami Polaków, którzy śpiewali przy tym „Deutschland, Deutschland Uber Alles”. Gdy obsługa, poprosiła ich, o przeniesienie się do innej sali, by nie straszyli polskich gości, słychać było komentarze: “polnische Schweine”.
W ten sposób w Strzesze Akademickiej bawiła się 18 osobowa grupa fanów Dynama Drezno - klubu piłkarskiego, którego kibice znani są w Niemczech z neonazistowskich ekscesów na stadionach.

Dzierżawca schroniska Strzecha Akademicka po awanturze, zbulwersowany mówił, że niemieccy goście pobili jednego z jego pracowników i gościa. Później, gdy sprawa stała się głośnia, starał się ją bagatelizować. Opowiadał w mediach o bawiących się wspólnie Polakach i Niemcach, którzy śpiewali razem piosenki.

Na temat śledztwa prokuratura mówi niewiele.

- Na razie nie chcę ujawniać jakie ustalenia poczyniliśmy. Poinformujemy o tym dopiero, gdy uda się nam przesłuchać obywateli Niemiec, którzy uczestniczyli w tych zajściach - mówi prokurator Urszula Ziębicka.

Prokuratura w Jeleniej Górze wystąpi o pomoc prawną do prokuratury niemieckiej.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na karpacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto