Karpacz. Stadion znowu miejski

Karpacz. Stadion wraca do miasta
Komunikat burmistrza Radosława Jęcka
Szanowni Państwo. Informuję, że z dniem 28.07.2015 r za porozumieniem stron nastąpiło rozwiązanie umowy dzierżawy Stadionu Miejskiego ze spółką CORTINA di KARPACZ. Strony zgodnie oświadczyły, że nie zgłaszają względem siebie żadnych roszczeń. W najbliższych dniach, stadion zostanie doprowadzony do stanu, gdzie będzie można bezpiecznie uprawiać aktywność sportową. Jednocześnie przystępujemy do działań zmierzających do wybudowania na terenie naszego miasta nowoczesnego, ogólnodostępnego stadionu lekkoatletycznego.

Karpacz. Co miało być na stadionie
Spółka Cortina di Karpacz, która dwa lata temu wygrała przetarg na 30-letnią dzierżawę stadionu miejskiego w Karpaczu, zamierzała stworzyć tu górskie centrum treningowe dla piłkarskich drużyn. Miała co miesiąc płacić 7 tys., zł do kasy miejskiej. Spółka zobowiązała się, że w ciągu 3 lat powstanie zadaszone boisko piłkarskie, mniejsze boisko treningowe, hotel na 165 miejsc oraz podziemny parking dla 160 samochodów. Przedstawiciele firmy liczli, że na położone w górach boiska przyciągną drużyny piłkarskie z Polski i Europy, bo trening wysokogórski to jeden z podstawowych elementów przygotowania zawodników. Spółka nie zaczęła żadnych prac na stadionie.
O planach spółki czytajTUTAJ
Wydzierżawienie stadionu spotkało się z protestami mieszkańców. Pod petycją wystosowaną 11 kwietnia 2014r. do burmistrza Karpacza i Rady Miejskiej Karpacza wpłynęła petycja podpisana przez 154 mieszkańców Karpacza, w której domagali się zmiany planów i udostępnienia obiektu wszystkim mieszkańcom.

Cortina di Karpacz - hotel pod ziemią
Nic także nie wyjdzie z planów budowy przez spółkę Cortina di Karpacz podziemnego kompleksu hotelowo-sportowego.
O tych planach czytajTUTAJ