W Karkonoszach w weekend ma grzmieć i padać. Co robić, by w takich warunkach bezpiecznie wrócić z gór. Przeczytaj poradnik

W sobotę i niedzielę w Karkonoszach przewidywane jest duże zachmurzenie. Miejscami przelotne opady deszczu i burze. Temperatura minimalna od 11°C do 14°C. Temperatura maksymalna od 21°C do 23°C. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich. W czasie burz porywy wiatru do 65 km/h.

W szczytowych partiach Sudetów (powyżej 1200 m n.p.m.) temperatura od 8°C do 10°C. Wiatr umiarkowany, okresami dość silny i porywisty, południowo-zachodni i zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/h.

W dobie Internetu i wszechobecnych kamer online można szybko i łatwo sprawdzić pogodę, nie tylko na etapie planowania, na dzień przed, ale i rano w dniu wyjścia.
Korzystajcie z prognioz GOPR TUTAJ

Warto też przejrzeć także stronę Karkonoskiego Parku Narodowego, by zobaczyć, które szlaki są zamknięte.

Ważna jest również obserwacja aktualnych warunków. Zbierające się chmury zwiastują nadejście burzy. Wtedy należy przemyśleć plan wycieczki i w razie możliwości zawrócić lub starać się zejść niżej.

By zminimalizować ryzyko wędrowania w burzy przestrzegaj zasad, podanych przez ratowników górskich

• Ruszaj wcześnie. Wychodząc wcześnie, zmniejszacie ryzyko, że pioruny dosięgną was na grani. Wyruszanie skoro świt sprawi, że unikniecie ryzyka wędrówki po zmroku. Jednak do największych zalet należy zaliczyć mniejsze tłumy.
• Zejdź z grani. Gdy zdarzy się, że w trakcie burzy przebywacie na grani, w eksponowanym miejscu, najlepszym rozwiązaniem jest jak najszybsze zejście niżej. Szybkie, ale jednocześnie rozważne. W trakcie ulewy skały są niezwykle śliskie i niewiele brakuje, by się przewrócić.
• Zabezpiecz telefon Naładowany telefon to podstawa. Jeśli obawiasz się o stan baterii, zabierz ze sobą powerbank, dzięki któremu szybko go uzupełnisz. Warto mieć wodoodporny pokrowiec. Możesz także zainstalować w telefonie aplikację Ratunek, która pozwoli ratownikom określić twoją pozycję.
• Rozprosz się w grupie W przypadku burzy trzeba wziąć pod uwagę, że obowiązują pewne zasady zachowania się w grupie. Przede wszystkim jeśli idziecie we dwoje, należy zrezygnować z trzymania się za ręce. W razie porażenia, ładunek może przejść na drugą osobę. Kiedy w większej grupie spotka was burza w górach, najlepszym rozwiązaniem jest rozproszenie się. W ten sposób unikniecie porażenia większej ilości osób.
• Odsuń się od skał Jeśli poruszasz się w skalistym terenie i decydujesz się przeczekać burzę, zachowaj od skały minimum 1 metr odstępu. Natomiast jeśli skały znajdują się bezpośrednio nad twoją głową nawet 3 metry odstępu.
• Nie dotykaj łańcuchów W trakcie burzy zachowaj odległość od wszelkich metalowych elementów. Na szlaku przy Śnieżce znajdują się ułatwienia w postaci łańcuchów. Nie dotykajcie ich.
• Unikaj drzew Samotnie stojące drzewo na otwartej przestrzeni może przyciągać pioruny, które uderzają najczęściej w najwyższe punkty terenu. Nawet opieranie się o jego pień może być niebezpieczne. Poruszanie się między drzewami wymaga zachowanie niezbędnej ostrożności oraz liczenia się z tym, że spadające gałęzie lub pień mogą zatamować drogę oraz spowodować obrażenia.
• Unikaj cieków wodnych Szczególnie niebezpieczne są żleby, które w trakcie deszczu przeobrażają się w koryta o wartkim prądzie. W niższych partiach szybko powstają kałuże. Woda stanowi doskonałe pole do przepływu ładunków elektrycznych. Z tego powodu należy trzymać od niej możliwie jak największy dystans.
• Przyjmij skuloną pozycję Jeśli zdecydujesz się przeczekać burzę, najbezpieczniej jest przyjąć skuloną, embrionalną pozycję. W ten sposób jesteś w stanie zminimalizować ryzyko porażenia piorunem. Dobrym rozwiązaniem jest również odizolowanie się od mokrego podłoża. Może do tego posłużyć sprzęt taki jak plecak czy karimata, na której można usiąść. Kucnij, złącz nogi ze sobą i podciągnij je możliwie pod siebie.

Burze najczęściej występują w letnim okresie kiedy temperatury są znacznie wyższe. Miesiącami, w których należy szczególnie uważać są czerwiec, lipiec oraz sierpień

Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście przeczekanie burzy w schronisku, jeśli masz taką możliwość.

Na podstawie zaleceń TOPR