Tegorocznemu finałowi przyświecało motto: „Tu wszystko gra OK! Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych”. Datki zbierano na zakup sprzętu dla oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.
Łącznie w minioną niedzielę na ulice Bydgoszczy wyruszyło 750 wolontariuszy WOŚP. Wielkie liczenie datków miało miejsce w punkcie rozliczeniowym usytuowanym tym razem w Młynach Rothera. To miejsce zamieniło się na wiele godzin w prawdziwy bank.
- Ostatni wolontariusze WOŚP zgłosili się do punktu rozliczeniowego w niedzielę około godz. 21. - mówi Michał Moczadło, szef Regionalnego Sztabu WOŚP w Bydgoszczy. - Liczenie datków z puszek trwało do godz. 4 nad ranem, ponieważ zebrane kwoty trzeba kilka razy sprawdzić, przeliczyć, by nie było błędu.
Zbiórka do puszek w Bydgoszczy - wynik lepszy niż przed rokiem
I tak w Regionalnym Sztabie WOŚP w Bydgoszczy tylko do samych puszek zebrano 618 tys. 522 zł i 75 groszy oraz ponad 55 tys. zł uzyskano z e-skarbonek (dokładnie 55 tys. 322 zł).
- Ta kwota będzie wyższa, trwa jeszcze zliczanie niektórych puszek stacjonarnych, a ponadto cały czas do 9 lutego trwają jeszcze licytacje - mówi Michał Moczadło. - W Bydgoszczy mieliśmy kilka sztabów. Ten przy ul. Swarzewskiej zebrał do puszek 34 tys. 71 zł, a do e-skarbonek 6256 zł, z kolei sztab na UKW osiągnął wynik 68 tys. 658 zł (puszki) i 4952 zł (e-skarbonki).
Wygląda na to, że w Bydgoszczy wynik idzie na rekord. Na razie (stan na 29 stycznia, godz. 10) deklarowana kwota zebrana w Bydgoszczy wynosi 787 tys. 781 zł i 75 groszy (puszki i e-skarbonki z trzech sztabów, bez licytacji jeszcze). Rok temu podczas 31. Finału WOŚP nazajutrz po finale było to 623 tys. 381 zł i 93 grosze (razem z puszkami, licytacjami i e-skarbonkami). Wynik już zatem jest znacznie lepszy.
- Wielkie podziękowania należą się wszystkim wolontariuszom, bo wykonali kawał dobrej roboty - mówi Michał Moczadło. - Ogromny ukłon także dla mieszkańców Bydgoszczy, którzy tak licznie w tym roku wsparli WOŚP.
Wolontariusze WOŚP, których spotkaliśmy w niedzielę (28 stycznia) na bydgoskich Kapuściskach mówili nam, że mieszkańcy byli bardzo hojni.
- Wrzucali do puszek monety, które zbierali od jakiegoś czasu, ale też banknoty - przyznali nam wolontariusze Dominika i Maciej.
Ostateczny wynik znany będzie na przełomie lutego i marca, bo trwają licytacje
Cały czas trwają licytacje. Regionalny Sztab WOŚP w Bydgoszczy wystawił na aukcje sporo rzeczy i wydarzeń, ale na tym nie koniec.
- Będzie ich przybywać. Resztę rzeczy będziemy systematycznie jeszcze wystawiać - zaznacza Michał Moczadło. - Na przełomie lutego i marca powinniśmy poznać ostateczną kwotę.
Do wylicytowania na Allegro są już, m.in., przejażdżka Harleyem z Mirosławem Kozłowiczem - wiceprezydentem Bydgoszczy, wyjątkowy winyl - legendarna pierwsza płyta zespołu Republika "Nowe sytuacje". Można też dołączyć do teamu kapitana żużlowej Abramczyk Polonii Bydgoszcz Mateusza Szczepaniaka podczas jednego z meczów sparingowych w Bydgoszczy. Na aukcji także, m.in.,: rowerowy rajd z wojewodą kujawsko-pomorskim Michałem Sztyblem, wizyta w Komendzie Miejskiej Policji, kask Tomasza Golloba z sezonu 2016 zdobiony 24-karatowym złotem, czy drewniany model szkunera "Independence" 1775 z czasów wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych wykonany własnoręcznie przez Rafała Bruskiego, prezydenta Bydgoszczy.
Koncertowo zagrał też Toruń. 1 mln 084 tys. 403 zł i 31 gr - takiej kwoty doliczono się dotąd w czterech toruńskich sztabach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (puszki i e-skarbonki). To także nie koniec, bo licytacje w internecie wciąż trwają.
Zobacz wideo: UKW w Bydgoszczy zakupił defibrylator AED. Ten sprzęt ratuje życie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
