Dwudziesta rzeźba na jeleniogórskim szlaku jelonków. Tym razem ku czci przewodników sudeckich.

Zazdrościliśmy Wrocławiowi krasnali i to bardzo dobry pomysł na promocję miasta. Jelenia Góra jest stolicą Karkonoszy i przewodnikami stoi! - powiedział Andrzej Mateusiak, wiceprezes PTTK Sudety Zachodnie. – Mamy prawie 300 przewodników w naszym kole, oprócz nich są na nasi terenie nienależący do koła, w sumie to ok. 400 osób – dodał.

To fajnie się składa, że to jelonek powięcony przewodnikom, bo oni od ponad 70 lat oprowadzają turystów po Jeleniej Górze i jako mieszkańcy podarowaliśmy im tego jelonka. Tak jak zakładałem, jest to magnes przyciągający turystów. Co ważne, każdy ma swoje imię i czekamy na następne w pogoni za wrocławskimi krasnalami. Kolejne jelonki są w produkcji – pojawią się przy Szkole Podstawowej nr 6, która obchodzi jubileusz 50-lecia, a także przy Teatrze im. C. K. Norwida. Są też przedsiębiorcy zainteresowani zamówieniem, więc musimy przyspieszyć z produkcją – powiedział Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.

Bardzo się cieszymy, że dostaliśmy swojego jelonka Przewodniczka, którego imię powstało w wyniku konkursu. Miejsce przy Neptunie zawsze odwiedzamy z wycieczkami i zawsze będziemy go pokazywać turystom – powiedział Piotr Gryszel, prezes koła przewodników sudeckich. – Szlak jelonków to bardzo dobry pomysł an promocję miasta – to jeden z trendów rynku turystycznego: krasnale we Wrocławiu, bachusiki w Zielonej Górze. Turyści bardzo chętnie wędrują takimi szlakami. Mamy modę, żeby zdobywać – Koronę Gór Polskich, pobijać rekordy – dodał przedstawiciel przewodników sudeckich.

Po odsłonięciu jelonka przewodnicy udali się pod swoją siedzibę przy ul. 1 Maja, gdzie odsłonili pamiątkową tablicę z okazji 70-lecia koła przewodników sudeckich.