Zobacz jak przywitano słońce w Budnikach
Choć ostatni mieszkańcy wynieśli się z Budnik w latach pięćdziesiątych, to współcześni miłośnicy tego miejsca nadal kultywują dawne tradycje. Jedną z nich jest żegnanie i witanie słońca, które nie zagląda do Budnik przez niemal całą zimę.
Zwykle koło 26 listopada jest organizowane pożegnanie, zaś w okolicach 19 marca przywitanie słońca. Podczas uroczystości występuje postać Wołogóra - ducha Budnik. Strój wykonano kilka lat temu dzięki dotacji z budżetu obywatelskiego Karpacza.
Tak relacjonują uroczystość jej uczestnicy - Spotkaliśmy się w Budnikach aby przywitać słońce, którego promienie słoneczne nie docierały do osady przez 113 dni od listopada 2016. O godzinie 9,00 z Karpacza, z pod Kruczych Skał i Kowar z DW Przedwiośnie, na Budniki wyruszyły grupy uczestników spotkania. Z uwagi na załamanie pogody- padający deszcz i wiatr frekwencja dopisała.
Po przybyciu na miejsce, czekało na wszystkich ciepłe posiłki oraz herbata malinowa z nad strumienia „Malina”, bo tam była grzana. Wszystko serwował Pan Zygfryd z żoną Kornelią z Ośrodka u Musa z Karpacza oraz pomocnicy Róża i Tomek stali bywalcy spotkań. Wszystko jadło i picie gotowało się w kociołkach nad ogniskiem. Przygotowane było drugie ognisko do pieczenia kiełbasek.
Nad ogniskami czuwała Ochotnicza Straż z Karpacza, którzy też cały czas pomagali w innych czynnościach. Wszyscy przybyli, po wędrówce zaczęli się posilać. Miłośnicy Budnik oficjalnie przywitali przybyłych na spotkanie i pokrótce przedstawili historię osady i nauczyciela z Budnik, który zapoczątkował Powitanie i Pożegnanie Słońca. Następnie odczytano legendę Budnik o Wołogórze opiekuna dawnej osady i okolicy. Wszyscy zebrani po wysłuchaniu legendy przywoływali donośnym głosem Wołogóra, który wyjawiał się z kierunku Ponurej Kaskady.
Wraz z Wołogórem odbyło się symboliczne przywitanie słońca, poprzez zapalenie, lampy naftowej. Po przywitaniu słoneczka wszyscy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie grupowe oraz w małych grupkach z osadnikami. Rozdawane były drobne upominki ufundowane przez UM Karpacza i Kowary dla wszystkich przybyłych na spotkanie. Pani Jadwiga z Kowar odczytała swój wierszyk o tematyce Budnik za co podziękowaliśmy i uhonorowaliśmy taką twórczość.
Miłośnicy Budnik opowiadali historię i opowieści o losach dawnych mieszkańców Budnik.Nawiązywały się liczne rozmowy i pogawędki między uczestnikami. Gdy spotkanie dobiegało końca, pożegnano Wołogóra, który odszedł w głąb lasu do swoich obowiązków by wrócić na kolejne spotkania.
Dzięki sponsorom udało się zgromadzić wiele gadżetów nagrodowych do konkursu. I tutaj należą się podziękowania dla Działu promocji Karpacza i Kowar za przekazanie gadżetów konkursowych. Dziękujemy Panu Zygfrydowi i Korneli Szygula z Ośrodka U Musa z Karpacza ul Parkowa 1 za przygotowanie ciepłego posiłku, właścicielowi Zdroju Jelenia Struga w Kowarach Panu Markowi Jankowskiemu za podarowanie wody Potencjałki AOx Etno. Miłośnicy Budnik kierują podziękowania dla Ochotniczej Straży Pożarnej z Karpacza, za pomoc przy organizacji spotkania. Ponownie spotkamy się na Pożegnaniu Słońca, która odbędzie się w 25 listopada 2017 roku. Do zobaczenia.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?