Trzy respiratory trafiły do sieradzkiego szpitala w ramach walki z koronawirusem[FOTO]

Respiratory trafiły do szpitali w Łodzi, Tomaszowie Mazowieckim i Sieradzu. W Szpitalu Wojewódzkim im. Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Sieradzu zainstalowane zostały trzy respiratory stacjonarne. Przekazała je Iwona Koperska, przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego.

-

W tej chwili główne działania samorządu województwa łódzkiego nakierowane są na walkę ze skutkami koronawirusa, zarówno w służbie zdrowia jak i w gospodarce

– wyjaśniła przewodnicząca Koperska.

Zakup respiratorów to część projektu unijnego realizowanego za pieniądze z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (93,5 mln zł) i Budżetu Państwa (16,5 mln zł). W kwietniu dwa szpitale wojewódzkie otrzymały pierwszą partię kardiomonitorów za 1,1 mln zł.Realizowanych bądź procedowanych jest też 25 innych umów na zakup środków ochrony osobistej, sprzętu i aparatury medycznej oraz ambulansów na kwotę ponad 26,7 mln złotych.Z kolei z Europejskiego Funduszu Społecznego (6,2 mln zł) i Budżetu Państwa (1,1 mln zł) finansowany jest projekt, w którym kupowane są środki ochrony indywidualnej. Pomiędzy siedem placówek leczniczych rozdzielone zostały już kombinezony ochronne, maseczki chirurgiczne, przyłbice, rękawice, pościel jednorazowa, ubrania operacyjne i ubrania jednorazowe za kwotę blisko 1,3 mln zł.

-

Pierwsza partia kombinezonów zostanie przekazana do naszych szpitali wojewódzkich już w tym tygodniu. Kolejne będą trafiały przez następne tygodnie. Myślę, że do końca wakacji do szpitali trafi tych kombinezonów ponad 30 tysięcy, a jeśli będzie zapotrzebowanie na większą ilość, to również uda nam się to zapewnić, jesteśmy na to przygotowani

– powiedział Grzegorz Schreiber.

Duże znaczenie przy okazji koronawirusa ma wspieranie lokalnych firm. Marszałek Grzegorz Schreiber odwiedził dwie z nich: firmę Wamatex z Aleksandrowa Łódzkiego działającą w branży tekstylnej od 1992 roku oraz firmę YoClub Scorpio Poland z Ksawerowa istniejącą na rynku od ponad 20 lat. Obie przyjęły zlecenie szycia kombinezonów ochronnych.

-

To dla nas bardzo ważne zlecenie, bo każde zlecenie, każdy klient to pomoc w trudnych czasach pandemii. Ale zlecenie od pana marszałka ma znaczenie szczególne, bo jest dedykowane dla mniejszych i większych firm w województwie łódzkim. Chcemy, by nasze certyfikowane wyroby były w szpitalach i wszystkich miejscach, gdzie przydadzą się do ochrony zdrowia

– mówi Andrzej Wieczorek, właściciel firmy Wamatex z Aleksandrowa Łódzkiego.

Jak mówił podczas briefingu przed szpitalem w Łagiewnikach marszałek Grzegorz Schreiber, współpraca z producentami z naszego regionu, którą w sprawie szycia kombinezonów ochronnych nawiązuje Zarząd Województwa Łódzkiego, już przynosi efekty.