Świeradów- Zdrój: hotele już działają, restauracje są nadal zamknięte

Hotele i miejsca noclegowe ruszyły dzień po majówce. Turyści nieśmiało rezerwują pobyty- każdy ma dość siedzenia w czterech ścianach własnego domu. Marzy się odrobina wolności, przyrody, zwykłego spaceru. Góry Izerskie stwarzają ku temu najlepsze warunki.

Zanim jednak wszystko ruszy pełną parą potrzeba chwili. Hotele muszą przystosować się do nowych wymogów sanitarnych, przeorganizować i przystosować.

Restauracje nadal pozostają zamknięte. Niewielka ich część zdecydowała się na funkcjonowanie na wynos. Dlaczego niewielka? Bo do tej pory nie było tej najważniejszej osoby- turysty.

Świerkowa Karczma, mieszcząca się przy ulicy Nadbrzeżnej w Świeradowie- Zdroju, podczas tegorocznej majówki obchodziła jedenastolecie istnienia.

- W zeszłym roku podczas majówki mieliśmy cały czas pełne obłożenie zarówno na ogródku, jak i w dolnej sali, czyli rotacyjnie jakieś 150 osób- opowiada Jacek Żyłkiewicz, współwłaściciel Świerkowej Karczmy. - W tym roku ze względu na obostrzenia jesteśmy zamknięci. Póki co, niewiadomo kiedy sytuacja się zmieni i jak będą wyglądały nowe wymogi sanitarne. Na ten moment cztery przyjęcia komunijne, które miały się u nas odbyć zostały odwołane. Podobnie jak zaplanowane obiady dla przejeżdżających wycieczek.

Pod szyldem Świerkowej Karczmy prowadzona jest również działalność związana z organizacją grupowych wycieczek. Dzięki takim wyjazdom, pod czujnym okiem przewodnika, turyści mogą podziwiać przepiękne widoki oraz poznać ciekawą historię m.in. miasta Świeradów- Zdrój, Czerniawy- Zdrój, polskiej wsi izerskiej, starych dworców kolejowych w Górach Izerskich czy pobliskich Karkonoszy. Wycieczki dostępne są dla każdego, również dla osób mających problem z poruszaniem się. Jak zaznacza pan Jacek, bus wycieczkowy jest w stanie dojechać również w miejsca, gdzie nie każdy dałby radę się dostać. Oferta objazdowa i wyjazdowa jest bardzo bogata, a każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.

- Same restauracje póki co, nie mogą liczyć na wsparcie ze strony rządu podczas tego trudnego czasu. Jedynie osoby samozatrudnione lub firmy zatrudniające do 9 osób. My zatrudniamy 17 pracowników i niestety musieliśmy zmniejszyć im etaty, ale dzięki temu uniknęliśmy zwolnień, które w czasie pandemii są bardzo częstym zjawiskiem- mówi Jacek Żyłkiewicz.

Świeradów- Zdrój to miejscowość uzdrowiskowa uwielbiana przez niemieckiego turystę. Na tego, na razie nie ma co liczyć, ze względu na zamknięte granice.

Maj pokaże co dalej ze świeradowską turystyką i powiązanymi z nią działalnościami.

- Czekamy aż to wszystko ruszy. Jesteśmy gotowi, aby znów zacząć działać i wszyscy się na to szykujemy- mówi Jacek Żyłkiewicz i zapowiada: - U nas znajdziesz najpyszniejszego i specjalnie przyrządzanego pstrąga po izersku. Specjalizujemy się również w dziczyźnie, ale i schabowy u nas wszystkim smakuje.

Jak zaznacza, Świeradów- Zdrój to miejscowość turystyczna, która cały czas się rozwija, cały czas powstają nowe atrakcje i miejsca godne odwiedzenia. Kuracjusze, piechurzy, rodziny z dziećmi znajdą tutaj odrobinę spokoju, górski klimat i piękne krajobrazy.