Ujęcie Majówka zostało powiększone ośmiokrotnie. Może teraz zgromadzić 800 merów sześciennych wody. - To wystarczy by zaspokoić potrzeby odbiorców przez półtorej doby. Poprzednio rezerwa wystarczała jedynie na 2-3 godziny poboru – mówi Ryszard Rzepczyński, zastępca burmistrza Karpacza.
Intensywnie rozbudowujący się Karpacz potrzebuje coraz więcej wody. Cztery istniejące ujęcia powstały jeszcze w czasach niemieckich i od tamtego czasu nie były gruntownie modernizowane. Bez rozbudowy zbiorników, wody w mieście może brakować. Szczególnie w szczytach sezonu, gdy gości jest najwięcej. Gmina przygotowała już projekt modernizacji ujęcia na Wilczej Porębie. Będzie się też ubiegała o pieniądze z Funduszy Europejskich.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?