Ekipa trenera ze Strzegomia jest faworytem do wygrania rozgrywek i tym samym powtórzenia wyniku z poprzedniego sezonu. W zespole panuje dobra atmosfera. Trudno się dziwić, bo AKS w sparingach osiągał dobre wyniki. Strzegomianie mają też za sobą udział w zgrupowaniu w Jagniątkowie. - Znakomity klimat gór Karkonoszy, sprzyjający rozwojowi formy sportowej naszych piłkarzy, pozwolił w pełni zrealizować plany szkoleniowców Roberta Bubnowicza. Litry potu wylaliśmy w hali sportowej, poznaliśmy lasy Karkonoskiego Parku Narodowego. Odwiedziliśmy Zamek Chojnik, pokazaliśmy swoje nietuzinkowe umiejętności na trasach Polany Jakuszyckiej biegając na nartach. Niewątpliwie praca włożona w trakcie realizacji planów treningowych na obozie sportowym przyczyni się do rozwoju sportowego reprezentantów naszego klubu i uzyskania dobrych i bardzo dobrych wyników w zbliżających się meczach ligowych - przeczytaliśmy na stronie internetowej klubu ze Strzegomia.
Drużynę z Jędrzychowic opuścił Mateusz Baszak. Piłkarz zwrócił na siebie uwagę przedstawicieli KS Polkowice i został wypożyczony do beniaminka II ligi. Ale to nie jedyne osłabienia Apisu. Wiosną zabraknie Karola Hodowanego, który był motorem wielu akcji. Przypomnijmy, że piłkarz doznał poważnego wypadku samochodowego i teraz zmaga się z rehabilitacją. Poza wspomnianymi zawodnikami trener Jurewicz nie będzie też mógł liczyć na Łukasza Chodygę i Konrada Skórę oraz Marcina Podwalnego. W ich miejsce klub sprowadził dwóch graczy z Polkowic - Dominika Medyńskiego i Tomasza Surożyńskiego. Dużym wzmocnieniem miał być Robert Pikulicki z Piasta Żerniki, ale w ostatnim sparingu doznał poważnej kontuzji więzadeł i najprawdopodobniej na wiosnę nie zobaczymy go w koszulce Apisu. Do Jędrzychowic wróciło kilku zawodników z wypożyczeń. Są nimi Mateusz Grajek, Tomasz Siłakowski (obaj Nysa Zgorzelec), Michał Rachański (powrót z Niemiec) oraz Aleksander Sobczak (Polonia Trzebnica). Czy wyżej wymienieni zawodnicy zdołają zastąpić tych, którzy odeszli? W Jędrzychowicach wierzą, że tak.
Duże nadzieje przed rundą wiosenną mają też Karkonosze i drugi zespół Chrobrego Głogów. Oba zespoły spotkały się ostatnio w sparingu, w którym górą byli głogowianie. Od początku spotkania to piłkarze trenera Jakuba Wolnego dyktowali warunki. Narzucili szybkie tempo, a jeleniogórzanie wyraźnie nie nadążali za ich akcjami. Ostatecznie Chrobry II wygrał 3:1. Choć był to tylko sparing, to w serca głogowian z pewnością wlał sporo „paliwa”.
Dużo ciekawych zdarzeń powinno mieć również miejsce w drugiej części tabeli. W najgorszej sytuacji wydaje się być Prochowiczanka Prochowice. Zespół z tarapatów będzie próbował wyciągnąć Robert Gajewski. Trudna wiosna czeka również Stal Chocianów oraz beniaminków rozgrywek - Gryf Gryfów Śl. oraz Lotnik Jeżów Sudecki. Pary 17. kolejki (14-15 marca): sobota, g. 15: Prochowiczanka Prochowice - Sparta Grębocice, Orla Wąsosz - Górnik Złotoryja, Lotnik Jeżów Sudecki - Chrobry II Głogów, g. 16: Sparta Rudna - AKS Strzegom, Kuźnia Jawor - Apis Jędrzychowice, KS Legnickie Pole - Gryf Gryfów Śląski, niedziela, g. 15: Odra Ścinawa - Karkonosze Jelenia Góra, Orkan Szczedrzykowice - Stal Chocianów.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?