Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ABBA znowu w Polsce!

Marta Bigda
materiały organizatora
“ABBA the Show” to muzyka legendarnego zespołu w wykonaniu czwórki sobowtórów, orkiestry symfonicznej i dwójki artystów, którzy koncertowali razem z oryginalną ABBĄ w latach jej świetności. Czy sprostają legendzie popu?

Anni-Frid Lyngstad, Benny Andersson, Björn Ulvaeus i Agnetha Fältskog – skład jednego z najlepiej rozpoznawalnych zespołów muzycznych lat 70. ABBA, czyli akronim od pierwszych liter imion współtwórców, ze swoim odwróconym “B” stała się synonimem dobrego popu.

Inne wydarzenia sprawdź w naszym dziale ROZRYWKA

Chociaż statystyki nie oddają najlepiej emocji, jakie towarzyszą słuchaniu muzyki, warto wspomnieć, że zespół sprzedał ponad 370 milionów płyt na całym świecie, co czyni go jedną z najbardziej kasowych grup w dziejach. Grupa fanów urosła na tyle, że trudno dziś znaleźć kogoś, kto nie kojarzy takich hitów jak “Honey honey”, “Waterloo”, “S.O.S.” czy “Money Money Money”. Popularność ABBY przeżyła drugą młodość pięć lat temu, gdy do kin weszła komedia “Mamma mia!”, w której aktorzy śpiewają największe przeboje tego zespołu. Wtedy też, przy okazji premiery, pierwszy raz od dwudziestu lat, członkowie ABBY pokazali się razem publicznie.

Czytaj też: Żydowskie reggae w Hali Ludowej!

“ABBA the Show”, zespół, który swoją działalnością składa hołd oryginalnym muzykom tej grupy, to odpowiedź na decyzję Fridy, Benny’ego, Bjorna i Agnethy.
– Członkowie ABBY, chociaż proponowano im ogromne ilości dolarów, nie wrócili na scenę – mówi Magdalena Mańkowska, rzeczniczka “ABBA the Show” w Polsce. – Szanuję tę decyzję i rozumiem, że chcą, żeby ich legenda pozostała nienaruszona. Na szczęście są ludzie, którzy nie pozwolą, żeby ich muzyka została zapomniana.

Katja Nord i Camilla Dahlin od dziecka śpiewały w zespołach grających różne rodzaje muzyki. Jednak ich serca w latach 70. zdobyła właśnie ABBA. Decyzja o tym, by założyć tribute group (ang. zespół grający w hołdzie oryginalnym muzykom) “Waterloo” była już tylko kwestią czasu. Ich działalność poparli założyciele ABBY – Bjorn Ulvaeus i Benny Andersson. To bardzo pomogło przyjaciółkom w stworzeniu “ABBA the Show”, które koncertuje już od dziesięciu lat.

W Polsce tribute band zawita do Katowic, Gdańska i Wrocławia razem z Narodową Orkiestrą Symfoniczną z Londynu pod batutą Matthew Freemana. Dyrygent, zanim dołączył do projektu, nie wiedział nawet o istnieniu ABBY. – Nigdy o nich nie słyszałem, w szkole zajmowałem się raczej grą na pianinie – śmieje się w jednym z wywiadów. – Zadzwoniłem więc do paru przyjaciół, a ci powiedzieli “Wejdź w to, bo ABBA to świetna muzyka!”.

Okazało się, że w jego orkiestrze są muzycy, którzy znają repertuar tego zespołu. – Powiedziałem więc “No proszę, to może do tego zatańczcie?”. I tak się stało – uśmiecha się Freeman.

Jednak najważniejszymi gośćmi całej imprezy są perkusista Roger Palm i saksofonista Ulf Anderson, znany głównie ze swojego udziału w przeboju “Dancing Queen”. Obaj artyści w latach 70. koncertowali razem z Agnethą, Fridą, Bjornem i Bennym. – Pamiętam swoją fantastyczną miesięczną trasę jazzową w Polsce – wspomina Ulf Anderson. – Cieszę się, że mogę tam wrócić i podzielić się show, które odczuwam jak deja vu po koncertach z oryginalną ABBĄ.

Ponieważ wrocławski koncert “ABBA the Show” przypada w Dzień Kobiet, muzycy obiecali niespodziankę dla Pań, które zjawią się na zabawie.

“ABBA the Show” w Polsce, 8 marca, godzina 20.30. Hala Ludowa, ul. Wystawowa 1. Bilety do 28 lutego w cenach 89–119zł, do 5 marca w cenach 109–139 zł, w dniu koncertu 129–159 zł. Dostępne na stronach ticketpro.pl, eventim.pl, wowtickets.pl, ebilet.pl, biletin.pl oraz w punktach sprzedaży Empik, Media Markt, Saturn i Media Expert.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto