Pulmonologia w dużych miastach

- Chcemy by poprawiła się dostępność do leczenia pulmonologicznego - mówi prof. dr hab. Renata Jankowska, dolnośląski konsultant ds. pulmonologii. - W tej chwili ośrodki są rozłożone bardzo nierównomiernie. Problemy z dostępem do lekarza mają pacjenci z okolic Głogowa lub w Kotlinie Kłodzkiej - wyjaśnia.

Roman Szełemej, pełnomocnik zarządu województwa, odpowiadający za służbę zdrowia w regionie zapewnia, że samorzad hojnie wesprze placówki, które będą uczestniczyły w programie. W ciągu trzech lat mają dostać na inwestycje ok. 43 mln zł. Po zmianach wiodącym ośrodkiem dla regionu jeleniogórskiego ma być Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Jeleniej Górze.

Utworzenie w nim 90-łóżkowej bazy będzie możliwe po przeniesieniu ok. 65 łóżek ze szpitala Wysoka Łąka w Kowarach. Zaś ten szpital ma zmienić profil. Zajmie się leczeniem gruźlicy i rehabilitacją pulmonologiczną. Docelowo, te odrębne dziś placówki, mają się połączyć. Wzbudza to protesty pracowników kowarskiego szpitala. Według Romana Szełemeja konsolidacja mniejszych z większymi jest nieunikniona, bez tego małe placówki nie przetrwają. Urząd marszałkowski obiecuje przy tym 8 mln zł dla Kowar i 5 mln zł dla Jeleniej Góry.

Zmiana profilu jest planowana w Centrum Pulmonologii i Alergologii w Karpaczu. Jego oddział pulmonologiczny dla dorosłych ma zostać zamknięty. Karpacz ma zająć się rehabilitacją.

Z działalności pulmonologicznej mają też zrezygnować ośrodki w Rościszowie i Sokołowsku i stać się ośrodkami leczenia rehabilitacyjnego.

Autorzy programu uważają, że w Obornikach Śląskich należy utworzyć drugi - poza Kowarami - ośrodek wyspecjalizowany w leczeniu gruźlicy.

Wiodącym dla regionu wałbrzyskiego ośrodkiem pulmonologicznym ma być Specjalistyczny Szpital im. Sokołowskiego. 25-łóżkowy oddział ma dostać Kotlina Kłodzka, podobny ośrodek ma zostać zorganizowany w szpitalu w Głogowie.

Programem restrukturyzacji dolnośląskiej pulmonologii muszą się zająć jeszcze radni sejmiku. Dokument ma trafić pod obrady w ciągu kilku najbliższych tygodni. Wdrażanie programu potrwa 2-3 lata.