Karol Jarzębski wyruszył spod urzędu miejskiego w Szklarskiej Porębie. Na trasie nie korzystał z niczyjej pomocy. Swoim wyczynem chciał pokazać, że osoby niepełnosprawne mogą być bardzo aktywne i chciał zachęcić innych do górskiej turystyki.
Na wózku zdobył Szrenicę
Część trasy Karol Jarzębski pokonał unosząc się na rękach, ponieważ wystające kamienie na szlaku okazały się zbyt wielką przeszkodą dla zwykłego wózka inwalidzkiego, z którego korzystał. Wózek ciągnął na sznurku.
Krzysztof Jarzębski pochodzi z Pabianic. Do roku 1990 trenował dziesięciobój w Łódzkim Klubie Sportowym. Wtedy dowiedział się o swojej chorobie nowotworowej. Lekarze, by ratować jego życie, musieli amputować mu obie nogi. Po rekonwalescencji wrócił do sportu.
Pobił rekord świata w 24-o godzinnej jeździe handbike’m (425 km na trasie Berlin –Kalisz). Przejechał z zachodniego na wschodnie wybrzeże USA (4680 km) i dookoła Europy (2732 km). Udało mu się też spłynąć kajakiem Wisłą z Krakowa do Gdańska.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?